piątek, 27 września 2013

Siedmio kilowa kruszyna... <3

W nocy po raz pierwszy mielismy z Vickusia istny meksyk plakala praktycznie co chwile jesc nie chciala pic tak samo ,a w pampersie sucho...
Pomyslalam ,ze moze cos zlego sie jej sni ,wiec wzielismy ja do siebie , po raz drugi w zyciu probowalam ja uspac (sama zasypia) ,ale i tak plakala ,posmarowalam dziaselka ,ale bez wiekszego rezultatu jedynie syropek Calpol pomogl , i zasnela niunka spokojnie...
Z rana poszlam z perla na wazenie ,gdzie doznalam szoku bylam przekonana ,ze na 100% bedzie wazyc gdzies ponad 8kg ,a tu taki szok... !
Wazy niunia zaledwie rowne 7kg oraz mierzy 66cm...
Wedlug poloznej "wszystko jest okey ,i nie ma czym sie martwic ,a wage ma dobra"...
Sama nie wiem co o tym mam myslec...

poniedziałek, 23 września 2013

Dzidzia w wielkim miescie... <3

Od piatku do dzis bylismy w Londynie... <3
Pobyt u siostr Lukasza w Londynie zaliczam jako bardzo udany... <3
Bylo naprawde bardzo milo... ; )
Zakupow typu ciuchy nie robilismy zbyt wiele z powodu grypy zoladkowej Lukasza...
Moj biedny... <3





wtorek, 17 września 2013

Male poprawki a'la ciuciumelek... <3

Dzis wyraszalam sie artystycznie poprawiajac 3 pary legginsow z h&m dla niunki... :p haha
Mianowicie chodzilo o to ,ze legginsy na dlugosc sa idealne tylko w pasie kruszynka troszke za szczupla jest... ; /
Z Vicky naprawde jest taka megaaa kruszynka... <3
Ale za to moja , i tylko moja... <3

Dzis niunka miala lepszy humorek... ; )
Nie byla taka marudna/placzliwa jak wczoraj... ; )

Jak dzis poprawialam te legginsy nadsunela mi sie mysl na mega rzecz... ; )
Tylko bede musiala odwiedzic dwa sklepy...
I wtedy moge zaczac...  <3

poniedziałek, 16 września 2013

Zabkowania START... ; (

Dzis oficjalnie zaczelysmy zabkowanie... ; (
Placz od samej 5 rano do kolo 20 stej... ; (
Calpol w zelu na dziaselka oraz w syropie srednio raczej pomogl... ; (
Malutka caly dzien sie meczyla , moje kochane biedactwo... <3
Az serce boli ,ze niunka tak cierpiala... ;  (
Oby jutro bylo lepiej...



Spij spokojnie Vickus... <3
Kocham Ciebie... <3

piątek, 13 września 2013

Za kilka dni Londyn... <3

Nastepny weekend zapowiada sie dosyc ciekawie od piatku 20 wrzesnia do poniedzialku 23 wrzesnia bedziemy w Londynie u Lukasza siostr... ;)
Z racji ,ze rozne rzeczy dzialy sie bedzie to pierwsze spotkanie wogole z jakas rodzina Lukasza...
Troszke tak jakos mi przykro  ,ze niunia ma juz ponad 7 miesiecy ,a dopiero pozna ciocie oraz kuzynka 3 letniego...
Mam nadzieje ,ze te 4 dni mina Nam bardzo milo , a podroz do Londynu oraz spowrotem bedzie spokojna...  <3
Oby tylko krolewna grzeczna byla w trakcie podrozy... <3

wtorek, 10 września 2013

Ciasteczkowe mniam mniam... <3

Dzis jakos dzien mijal powolonie , pogoda sie popsula...  ;/
Znow jest typowo angielska pogoda - nienawidze tego... :(
No ,ale coz poradzic...
Pozytywy jakies..?!
Vicky pieknie zaczela od jakiegos tygodnia wszystko jesc ,a nawet mleczka wypija wiecej... ;)
Bardzo mnie to cieszy... ;)

Lada dzien znow krolewna bedzie miec profesjonalne sesje... <3
Kazda matka w jakis sposob idealizuje swoje dziecko ,ale moja Vicky to modelka bedzie... <3
I wszystko zrobie co w mojej mocy by tak bylo... ;)
Dlatego co miesiac bedziemy robic takie profesjonalne sesje by stworzyc naprawde dobre portfolio... ;)
A po roczku niunki zaczniemy jezdzic na castingi itp... ;)

poniedziałek, 9 września 2013

Juz 7 miesiecy... <3

Dzis moja najpiekniejsza ma juz 7 miesiecy... <3
Jejku kiedy do zlecialo...  <3
Jeszcze dopiero co przynioslam ja taka malutka tyci tyci z szpitala , a teraz...?!
Sama siedzi raczkuje ,staje przy wszystkim...  <3
Moja zdolniacha...  <3
Czas za szybko plynie... : (
Za kilka miesiecy bede szykowac juz impreze roczkowa krolewny...
Czasem przeraza mnie to , ze tak szybko moja Vickusia rosnia...


środa, 4 września 2013

Duma ;)

Dzis chyba jakis cud jest mianowicie dzis niunka pieknie wszystko jadla... ; )
Jestem taka szczesliwa... <3
Taka dumna... <3
Mam nadzieje ,ze teraz tak bedzie caly czas... ; )
Oby... <3
Zmiana z Cow Gate na SMA 3 byla dobrym pomyslem... ; )
Z maxymalnie 120ml Vicky dzis pila ponad 150ml... ; )
No to dzis zjadla 3x 150ml mleczka , 1x 90ml mleczko , mniejsze pol (resztka z wczoraj) pomidorowki z kurczaczkiem oraz ryzem + 3/4 jarzynowej z kurczaczkiem... ; )

Dzis bylysmy na spacerku dosyc dlugim zachaczylysmy o Toysrus oraz MotherCare ,a w MotherCare  planuje krolewne umowic na sesje zdjeciowa... ; )
I teraz mysle nad motywem przewodnim tej sesji...  ; )

niedziela, 1 września 2013

Z abby park ; )

Dzis bylismy w trojeczke w Abby Park'u Vicky troszke sie pobawila , poraczkowala po trawce... ; )
Mi udalo sie zrobic kilka fajnych zdjec... ; )
Moja najpiekniejsza zjadla cala miseczke obiadku pulpeciki mielone z marcheweczka , ziemniaczkami w sosiku ( obiadek ten byl tylko dla niunki )...



Kochan Ciebie krolewno... <3