wtorek, 1 października 2013

Pulpeciki z marchewka to jest to... <3

Dni mijaja , a my odliczamy do sesji zdjeciowej... <3
Ahh... ale jeszcze tyle zostalo... :p
Doczekac sie nie moge , Vicky chyba tez...  : )
Caly czas mysle o sesjach zdjeciowych niuni... <3

Dzis na obiad Vickusia miala same pychotki mianowicie pulpeciki ( z tarta marchewka ) ziemniaczki , marcheweczke w sosiku pomidorowym... : )
Zajadala tak bardzo , az w szoku bylam... : )

Kocham Ciebie coreczko... <3

Brak komentarzy: